Wtorek, 23 kwietnia 2024
Imieniny: Jerzy, Wojciech
pochmurno
7℃
A+
Tłumacz Google

Tam, gdzie Słońce odmierza czas

Kiedy w mediach pojawia się nazwa miejscowości Trestno, wszyscy z niepokojem spoglądają na Odrę. W tej niewielkiej wsi leżącej w gminie (Siechnice) znajduje się bowiem wodowskaz, który jest ostatnim i najważniejszym punktem pomiarowym Odry przed Wrocławiem. Szczególnie głośno stało się o Trestnie podczas powodzi w 1997 roku: był to wówczas jedyny posterunek, który nie przerwał regularnego podawania danych o poziomie wody na Odrze. Średni poziom rzeki w tym miejscu wynosi około 350 cm. W dniu 12 lipca 1997 roku stan wody osiągnął 724 cm! W odciętym przez wodę posterunku dobrowolnie pozostał nieżyjący już Zbigniew Mrozek, który przez wyniesiony na strych radiotelefon, podawał informacje dotyczące stanu rzeki. To dzięki jego uporowi i regularnym meldunkom, wrocławski Instytutem Meteorologii i Gospodarki Wodnej przygotowywał prognozy dla Wrocławia oraz miejsc położonych w dole rzeki.

Ale Trestno warto odwiedzić nie tylko ze względu na odnowiony historyczny wodowskaz czy malowniczo porośnięte trzciną brzegi Odry (to właśnie od słowa „treść”, czyli „trzcina” wywodzi się nazwa wsi). Miejscowość ma średniowieczny rodowód – najstarsze źródło, w którym wymieniane jest Trestno, pochodzi z I. połowy XIII wieku. Znajdował się tutaj folwark należący do kanoników regularnych, a dokładniej do podlegającego kanonikom wrocławskiego szpitala Ducha Świętego, którego funkcjonowanie i materialną niezależność miał zabezpieczać. Miejscowość kryje w sobie wiele ciekawostek. To, co na pewno zauważy każdy przejeżdżający przez Trestno, to widoczny na każdym kroku szacunek do historii. To tutaj można zobaczyć odnowiony kamień graniczny z napisem „Grenze” (granica), przeniesiony obecnie w okolicę świetlicy, odrestaurowane po powodzi i wmurowane w ścianę kościoła p.w. Niepokalanego Poczęcia NMP płyty epitafijne członków rodziny von Claußnitz, XVII-wiecznych dzierżawców majątku w Trestnie. Ich treść została przetłumaczona na język polski i umieszczona obok tablic epitafijnych – rozwiązanie proste a jakże praktyczne dla niezbyt wprawionych w odczytywanie dawnego pisma odwiedzających! Przy kościele znajduje się również pomnik poświęcony poległym podczas I wojny światowej dawnym mieszkańcom pobliskiego Mokrego Dworu (po II wojnie światowej został w częściach przechowany przez mieszkańców i po 2009 roku mógł zostać zrekonstruowany). Wisienkę na torcie stanowi unikatowy w skali krajowej zegar słoneczny z 1771 roku. Po powodzi odnalazł go i zabezpieczył Bogdan Wereżyński. Zegar został ufundowany przez ówczesnego właściciela Tresna – Christiana Gottfrieda von Krause – i znajdował się na terenie parku dworskiego i działającego tutaj później Dworu Św. Jadwigi – zakładu opiekuńczego prowadzonego przez siostry boromeuszki dla samotnych matek z dziećmi (budynki nie istnieją). Dziś kamienna tarcza zegara stoi w pobliżu kościoła. Prace konserwatorskie wykonali konserwatorzy dzieł sztuki Jolanta i Waldemar Marosik z Wrocławia. Zegar pokazuje czas słoneczny (miejscowy), który różni się od czasu strefowego oraz czasu urzędowego. Jest to czas lokalnego południka przechodzącego przez dany zegar – zegar pokazuje południe w momencie górowania słońca na tym południku (w momencie południa słonecznego, czyli kiedy słońce jest z tego miejsca widoczne najwyżej nad horyzontem). Ale jak pokazuje historia – mieszkańcy Trestna żyli zawsze swoim rytmem i nigdy poddawali się naciskom.

Po wystąpieniach Marcina Lutra i rozszerzeniu się idei reformacji dobra w Tresnie zostały w XVI wieku wydzierżawione – najpierw von Claußnitzom, następnie von Riedel oraz von Krause. Wszyscy oni byli wyznania ewangelickiego – to dzięki nim powstał i następnie został przebudowany kościół ewangelicki (stał on na miejscu obecnego cmentarza). Mimo prób „nawracania” mieszkańców, przyznania tutejszej świątyni – nawet wobec sprzeciwu właściciela-fundatora – katolikom i późniejszego uczynienia z niego filii katolickiego kościoła św. Maurycego we Wrocławiu, rekatolizacja nie przyniosła w Trestnie zamierzonych efektów. Jeszcze w latach 1690-1691 wizytator kościelny pisał, że „wszyscy mieszkańcy Trestna są zatwardziałymi heretykami”, nie wykazują żadnego zainteresowania wrocławskim kościołem parafialnym i nie zamierzają płacić jakichkolwiek środków na jego utrzymanie. Po wiekach mieszkańcy dopięli swego – w 1934 roku, na nowym miejscu nie mającym nic wspólnego z pierwszą lokalizacją, wznieśli protestancki kościół według planów wrocławskiego architekta Ericha Graua (autora m.in. kościoła ewangelickiego w Smolcu). Dziś jest to kościół rzymsko-katolicki będący kościołem filialnym Parafii pw. Najświętszej Maryi Panny Wspomożenia Wiernych na Księżu Małym we Wrocławiu, ale to już zupełnie inna historia…

Tekst i zdjęcia: Małgorzta Urlich-Kornacka, Stowarzyszenie TUiTAM

 

Podpisy do zdjęć:

1. Zegar słoneczny w Trestnie jest ze względu na czas powstania i stan zachowania unikatem w skali kraju

2. W czasie powodzi z 1997 roku woda przy kościele w Trestnie sięgała prawie 2,5 m. W 2009 roku rozpoczęto gruntowny remont. Wtedy też odrestaurowany został zegar słoneczny, epitafia, pomnik poległym mieszkańcom oraz dzwony kościelne

3. Odra i dawny dom obsługi promu w Trestnie

4. Dawny dom obsługi promu nosi do dnia dzisiejszego ślady powodzi z 1997 roku 

5. Słynny wodowskaz na Odrze

6. W dniu 12 lipca 1997 roku stan wody na Odrze wyniósł 724 cm

7. Kościół pw. Niepokalanego Poczęcia NMP w Trestnie. Wybudowany w 1934 roku według projektu Ericha Graua, był pierwotnie kościołem ewangelickim

8. Groby dawnych mieszkańców Trestna (Treschen) na miejscowym cmentarzu. Tutaj stała pierwotnie pierwsza świątynia ewangelicka

9. Przez Trestno przechodzi również Droga Świętego Jakuba – szlak pątniczy prowadzący do katedry w Santiago de Compostela w Hiszpanii. Dolnośląska Droga Świętego Jakuba, znana jako Via Regia (Droga Królewska), prowadzi z Brzegu przez Oławę, Trestno, Wrocław, Środę Śląską, Legnicę, Legnickie Pole, Złotoryję, Lwówek Śląski i Lubań do Zgorzelca.

10. Na fasadzie kościoła znajdują się płyty epitafijne XVIII-wiecznych dzierżawców majątku w Trestnie

11. Epitafium Sebastiana von Clausnitza, pana na Miłoszycach i Kotowicach, urodzonego w 1558 roku, zmarłego 26 października 1625 roku w wieku 67 lat, jego żony Elisabeth von Clausnitz z domu von Luckh z Bogusławic, urodzonej w roku 1602, zmarłej 12 września 1629 roku w wieku 27 lat oraz ich syna Ernsta Sebastiana von Clausnitza, urodzonego 20 września 1623 roku, a zmarłego zaledwie po 39 tygodniach i 3 dniach 2 maja 1624 roku

12. Odrestaurowany pomnik poświęcony mieszkańcom Mokrego Dworu poległym podczas I wojny światowej

Galeria zdjęć

powrót do kategorii
Poprzednia Następna

Pozostałe
aktualności

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.Ok